Luboń (Polska) - 25 dostępnych hoteli - Strona 1

Trzydziestotysięczny Luboń, położony na lewym brzegu Warty, z jednej strony sąsiaduje z Poznaniem, z drugiej – z Wielkopolskim Parkiem Narodowym. Miejscowość, choć niewielka, może pochwalić się około trzema tysiącami zarejestrowanych tutaj firm i statusem jednego z najintensywniej rozwijających się ośrodków przemysłowo-biznesowych w Wielkopolsce. Nie bez znaczenia jest na pewno doskonała lokalizacja Lubonia – przy węźle autostrady A2 i drogi wojewódzkiej 430 (Poznań – Mosina). Łatwy dojazd z centrum Poznania zapewniają autobusy linii 690, 610, 614. Port Lotniczy Poznań-Ławica znajduje się zaledwie 12 km od miasta, a w siatce połączeń znajdują się loty krajowe – do Warszawy i międzynarodowe, m.in. do Frankfurtu, Kopenhagi, Oslo, Liverpoolu, Edynburga, Bristolu czy Barcelony.

Zanim odpoczniesz w hotelu w Luboniu – sprawdź lokalne restauracje

Luboń ma do zaoferowania kilka świetnych restauracji – od miejsc na szybki lunch po bardziej wykwintne lokale, w sam raz na biznesowe spotkanie. W centrum, przy głównej ulicy mieści się dwupoziomowa restauracja Verona (wejście od Jana III Sobieskiego, pon.-czw. 13:00-22:00, pt.-sob. 12:00-23:00, niedz. 12:00-21:00). W wystroju stylizowanym na wnętrze statku dominuje biel; ciekawie wyglądają marynistyczne detale – grube sznury, sieci rybackie przewieszone przez belki czy okrągłe, przypominające bulaj, otwory w parawanach. Goście chwalą dobrze przygotowane mięsa: polędwiczki w sosie śliwkowym (29 zł), befsztyk z polędwicy w sosie z zielonego pieprzu (54 zł), comber jagnięcy z sosem bazyliowym (59 zł). Jeśli nie czeka nas droga powrotna do domu, smak potraw możemy podkreślić czerwonym hiszpańskim winem.

Dla tych, którym po spotkaniach służbowych marzy się chwila spokoju i kameralna, niemal domowa atmosfera, a którzy jeszcze nie chcą wracać do hotelu w Luboniu, idealnym miejscem będzie Villa Montana (Poniatowskiego 14). W menu restauracji i kawiarni (latem kawiarniane życie przenosi się do zacienionego ogródka) znajdują się szczególnie lubiane przez gości policzki wołowe duszone w czerwonym winie z zapiekanymi ziemniakami i burakami (30 zł), pierogi faszerowane gęsiną (19 zł), a na odważnych w sezonie jesiennym czeka czernina z kluseczkami (10 zł). Warto skusić się na deser – kawałek domowego sernika z rosą z gorącymi malinami (9 zł) czy ciasta szpinakowego z truskawkami (6 zł).

A wieczorem – zabawa w kowbojskim stylu

Każdy mieszkaniec Lubonia od razu wskaże to miejsce – Club Country Północ – Południe (Kwiatowa 30), kowbojskie miasteczko, enklawa Dzikiego Zachodu pod Poznaniem, miejsce, gdzie można wpaść i ze znajomymi, i współpracownikami. W jego skład wchodzą: biuro szeryfa z aresztem dla nieposłusznych gości, kościół, cmentarz, kuźnia, stajnia oraz bar, gdzie można dobrze zjeść i się napić. Z kolei kowbojski sklepik z pamiątkami a' la Dziki Zachód to marzenie każdego, kto zaczytywał się w dzieciństwie książkami Karola Maya.