Nagykanizsa (Węgry) - 5 dostępnych hoteli - Strona 1

W południowo-zachodniej części Węgier leży niepozorne, 50-tysięczne miasteczko Nagykanizsa, stanowiące dobry punkt wypadowy do jeziora Balaton. Położone jest w komitacie Zala, nad niewielkim zalewem, do którego przylega park miejski. Po odkryciu sporych złóż ropy naftowej i gazu ziemnego w latach 30. XX wieku, miasto zyskało duże znaczenie przemysłowe. Dzięki prężnie działającemu browarowi Kanizsa stanowi też mekkę dla fanów złocistego trunku.

Przez miejscowość przebiega droga krajowa nr 74. Znajduje się tu również lotnisko i dworzec kolejowy. Hoteli w Nagykanizsie działa kilkanaście i prawie wszystkie mieszczą się w centrum.

Tłusto i ze smakiem

Na spore, sycące dania możemy liczyć w zajeździe Berényi Fogado przy Táncsics Mihály út 48. W menu znajdziemy gęsie wątróbki, zupę gulaszową, pieczeń z jelenia czy balatoński filet z sandacza, ale też pizzę. Ceny wahają się od 500 do 3050 forintów. Lokal jest czynny przez cały tydzień od 12:00 do 21:00.

W otoczeniu gęstej zieleni kryje się Vineyard Inn, restauracja należąca do hotelu w Nagykanizsie przy Kaposvári út 106. Lokal od 17. lat co roku otrzymuje Grand Prix Narodowego Węgierskiego Stowarzyszenia Gastronomicznego dzięki świeżym mięsnym daniom i gulaszowi. Specjały te serwowane są w cenach nie większych niż 2500 forintów. Restauracja działa codziennie w godzinach 11:00–23:00.

Odwiedż hotel w Nagykanizsie a my podpowiemy, które bary warto odwiedzić

W The Clutch Pub pod adresem Erzsébet tér 20 zabawa trwa każdego dnia od godziny 9:00 aż do 3:00. Zapomnimy tu o codziennych obowiązkach przy lokalnych piwach, winie na czele z Tokajem, owocowej wódce i ziołowej nalewce Unicum. Ceny wynoszą od 200 do 700 forintów.

Knajpą idealną na potrzeby uroczystej kolacji jest Keleti Etterem przy Rózsa utca 6. Można biesiadować w środku lokalu i w przestronnym ogródku piwnym. W menu figurują takie alkohole jak piwo, wódka, wino, brandy lub whisky. Nie wydamy na nie więcej niż 450 forintów za szklankę. Pub działa codziennie w godzinach 11:00–22:00.

Wybierz hotel w Nagykanizsie i poznaj kulinarne rarytasy z kraju bratanków

Przy odrobinie inwencji, z Węgier możemy przywieźć ciekawe pamiątki kulinarne, takie jak papryka, salami, kiełbasa, ser Pálpusztai Sajt, marcepan, złocisty Tokaj czy wytrawne wino Egri Bikavér. Urokliwe krajobrazy, smakowite piwo i dobrze utrzymane hotele w Nagykanizsie to główne argumenty na uwzględnienie tego miasta w swoich planach urlopowych.