Białowieża (Polska) - 4 dostępnych hoteli - Strona 1

Hotele w Białowieży pomagają ratować puszczańskie smaki

Kuchnia Puszczy Białowieskiej słynie z walorów smakowych oraz leczniczych. Częste używanie świeżych ziół i miodów sprawia, że jedzenie w Białowieży potrafi nie tylko zaspokoić głód, lecz także pomóc zmęczonemu organizmowi. Przygodę z puszczańskimi przysmakami warto rozpocząć w restauracji Carskiej (Towarowa 4, pon.-niedz. 10.00 do ostatniego gościa, dania główne: 60-95 zł), która znajduje się w dawnym dworcu kolejowym, wzniesionym specjalnie dla cara Aleksandra II. Ciężkie kandelabry, koronkowe obrusy i łowieckie trofea nadają miejscu wyjątkowy klimat restauracji godnej samego imperatora. Dumą szefa kuchni są potrawy inspirowane przepisami kuchni dworskiej – szczególnie wart spróbowania jest comber z sarny, podawany z konfiturą śliwkową i kluskami z mąki kasztanowej. Potrawy domowej kuchni rosyjskiej również cieszą się powodzeniem – z pewnością każdemu zasmakują pierożki pielmieni czy ozory z dzika.

Amatorzy lżejszej kuchni powinni koniecznie odwiedzić restaurację Pokusa (Olgi Gabiec 15, pon.-niedz. 11.00-22.00, dania główne: 20-50 zł), kameralną i zachęcającą do odprężenia się w eleganckim otoczeniu. Cały lokal pomieści 52 osoby, dzięki czemu jest często wybierany jako miejsce organizowania prywatnych kameralnych bankietów. Szef kuchni, Marian Cieślak, inspiruje się smakami Polski, Rosji oraz Białorusi, jednak stara się, by każda z tradycyjnych potraw odpowiadała smakowi XXI wieku. W menu nietrudno znaleźć na to dowody: carpaccio z jelenia z ziołami i serem korycińskim, aksamitną zupę opieńkową czy tradycyjną babkę ziemniaczaną z sosem grzybowym.

Prawdziwym skarbem kulinarnym Białowieży jest restauracja Stoczek 1929 (Waszkiewicza 74, pon.-niedz. 12.00-22.00, dania główne: 40-90 zł). Miejsce to zabiera gości w podróż na pogranicze smaków polskich, rosyjskich, żydowskich i litewskich. Wewnątrz panuje niepowtarzalna atmosfera XIX-wiecznego dworku: zabytkowe meble i obrazy tworzą wyjątkowy klimat. Koniecznie należy skusić się na danie, którego nie można spróbować w żadnym innym miejscu na świecie: kotlet z żubra w sosie z grzybów leśnych oraz spróbować delikatnej kaczki z sosem malinowym. W karcie alkoholi znajdują się piwne rarytasy: ukraińskie piwo Obołoń, litewskie Kauno Tradicinis czy białoruski Kult. Amatorzy mocniejszych trunków powinni spróbować miejscowej nalewki z żurawiny na chrzanie.

Wieczór w carskich buduarach przed słodkim snem w hotelu w Białowieży

Puszcza Białowieska nie słynie z intensywnego życia nocnego. Nie oznacza to jednak, że poza hotelami w Białowieży nie ma miejsc, w których można odprężyć się z drinkiem w dłoni. Carski Buduar (Olgi Gabiec 6, pon.-niedz. 12.00-2.00) samą nazwą zaprasza do relaksu i zabawy. Ten nocny klub działa w eleganckim Hotelu Żubrówka. Wnętrza zostały urządzone ze smakiem, zapewniając wystarczająco dużo przestrzeni dla gościa o każdych wymaganiach. Jest tu spory parkiet, gdzie króluje najnowsza muzyka klubowa, ale i wydzielone, wygodne strefy relaksu. Pluszowe kanapy, ciężkie stoły i przytłumione światła idealnie ze sobą współgrają. Karta alkoholi jest zachęcająca i w niczym nie ustępuje menu miejskich cocktail-barów. Można tu zamówić drinki klasyczne: Daiquiri, Pinacoladę czy Cosmopolitan albo zdać się na inwencję twórczą barmana. Znajdująca się obok klubu Oranżeria to z kolei przestrzeń dedykowana specjalnie uczestnikom konferencji oraz spotkań biznesowych.

Klubokawiarnia Walizka (Waszkiewicza 148, pon.-niedz. 11.00-22.00) to dobre miejsce, by spotkać się w twórczym i pełnym energii otoczeniu. Stworzone zostało z pasji do podróży i dobrego jedzenia. Przyjazną atmosferę czuć już od progu – właściciela nadali miejscu unikalny charakter dzięki pamiątkom z przedwojennej Białowieży. Lokal jest dość kameralny, dzięki czemu nadaje się na lekki i relaksujący brunch przed ważnym spotkaniem. Pod wieczór warto tu zajrzeć na muzyczne jam session i zamówić świeże piwo pochodzące z okolicznych browarów po obu stronach granicy.