Położone po południowej stronie Tatr Wysokich Szczyrbskie Jezioro może poszczycić się spektakularnymi widokami, nieustępującymi alpejskim pejzażom, i mianem najwyżej usytuowanej miejscowości w Tatrach (1332 m n.p.m.). Ten popularny, także wśród Polaków, kurort oferuje kilka znakomitych hoteli i restauracji, w których można się odprężyć po długim dniu spędzonym na górskim szlaku.
Do Szczyrbskiego Jeziora najłatwiej dostać się z Polski, jadąc przez przejście graniczne Łysa Polana koło Zakopanego, skąd przez miejscowość Wysokie Tatry prowadzi droga 56 i 537. Druga opcja to nieco dłuższy przejazd od przejścia granicznego w Chyżnem przez Liptowski Mikułasz drogą E50 do Popradu, które stanowi centrum komunikacyjne słowackich Tatr. Między Popradem, Starym Smokowcem a Szczyrbskim Jeziorem kursuje regularnie tatranská elektrická železnica, czyli tatrzański tramwaj TEŽ.
Z okien hoteli w Szczyrbskim Jeziorze roztaczają się spektakularne widoki na Tatry
Po długich wędrówkach lub konferencjach i spotkaniach biznesowych, które często odbywają się w tej miejscowości, przychodzi pora na posiłek. Wykwintnym menu kusi restauracja w Hotelu Fis (K vodopádom 4028/6, ceny: 6-15 euro), a jej szef Miloš Červenka dokłada wszelkich starań, by smaki nawiązywały do tradycji regionu. Warto skusić się na smażony ser faszerowany szynką i serwowany z sosem tatarskim oraz bryndzę ze śmietaną, boczkiem, makaronem i kapustą.
W luksusowym, pięciogwiazdkowym Hotelu Kempinski mieści się wytworna Grand Restaurant (Kúpeľná 6, 12:30-23:30, ceny: lunch 25-34 euro), z której okien roztaczają się oszałamiające, tatrzańskie widoki. Na menu składają się zarówno dania kuchni międzynarodowej, jak i regionalne specjały. Godnymi polecenia są medaliony z brazylijskiej polędwicy wołowej oraz grillowany filet z sandacza z kaszą quinoa, brukselką i suszonymi pomidorami. Smaki Słowacji można odkryć, zamawiając pięciodaniowe menu z odpowiednio dobranymi do każdego z dań winami. Tuż obok restauracji mieści się lounge bar, gdzie warto wpaść wieczorem – to prawdziwa oaza spokoju.
Gdzie udać się na popołudniową kawę i deser albo wieczorne piwo? Dobrym wyborem będzie przytulna restauracja i kawiarnia w stylu retro – Furkotka. Mieści się w centrum Szczyrbskiego Jeziora, zimą po powrocie ze stoku można liczyć na kubek aromatycznego grzańca, a latem na kufel schłodzonego piwa.
Co warto przywieźć ze Szczyrbskiego Jeziora?
Najpopularniejsze pamiątki, jakie można stąd przywieźć, to rękodzieło, słodycze i alkohol. Na stoiskach z pamiątkami i w sklepach warto poszukać obrazów malowanych na szkle i ceramiki. Ceniona nie tylko na Słowacji, lecz także za granicą jest ceramika majolikowa z Modrej – produkuje je manufaktura Słowacka Ludowa Majolika. Słodycze to oczywiście kultowe po obydwu stronach Tatr łakocie marki Orion – czekolada Studentska i Lentilki.
Południowi sąsiedzi mają też świetne wina, zwłaszcza aromatyczne wina czerwone i orzeźwiające wina białe, pochodzące z winnic w Elesko, Vinidi, Pavelka. Do bagażu warto spakować kilka butelek White Cuvée, Tramín Červený Black Line czy Ryzling Rýnsky, nie zapominając o mocniejszym trunku i specjalności regionu – likierze Demänovka, produkowanym przez firmę St. Nicolaus w Liptowskim Mikułaszu z 14 gatunków ziół, pszczelego miodu i górskiej wody z Tatr.
Odpocznij w słowackich Tatrach, zarezerwuj hotel w Szczyrbskim Jeziorze i ciesz spokojnym pobytem nad pięknym, górskim jeziorem.